Pomimo ze moja siostra stwierdzila ze oszalalam, aby w takie upaly robic powidla nie moglam sie oprzec pokusie kiedy widzialam te sliczne sliweczki z listkami. Roboty bylo na caly dzien ale za to powidelka palce lizac.
Non sono riuscita a resistere alla tentazione e nonostante il caldo ho fatto la marmellata di prugne. Anche se mia sorella ha detto che devo essere matta per stare in cucina con 30 gradi fuori.Ho lavorato quasi tutto il giorno ma la marmellata è ottima.
Aniu , u was upaly a unas zimno ,ciagly deszcz zmalymi przerwamie , masa wilgoci , nie jestem tym klimatem zadowolona , wyrzadza nam duzo szod w zdrowiu, u nas naprawde nie ma lata , to dla nas jesien,bo jest tylko , 13 do 16 stopni ciepla , napewno twoje sliwki sa bardzo smaczne, ja zapomnialam tak naprawde o wielu owocach takich smacznych dojralych jak mieszkam tutaj , moje dziecinstwo w mojej ojczyznie ze wzgledu na owoce, warzywa jest milym wspomnieniem , obecnie moje dzieci tego nie maja , szoda , bo przez to jestesmy malo odporni na infekcje , zycze ci dalszych wspanialych dni , smacznego , Siostra ci wspolczuje napewno ze wzgledu na cieplo u was,mysle ze sie przyzwyczailas do tamtego klimatu , pozdrawiam serdecznie,....
OdpowiedzUsuńAniu, przepraszam za bledy,cos mi przy pisaniu wybija zle litery , odstepy ,
OdpowiedzUsuńbuziaczki,
Wandziu do wloskiego klimatu, a przynajmniej tego jakim dysponuje tutaj, nie moge sie przyzwyczic. Latem duszno a zima wilgoc daje sie we znaki do tego stopnia ze jest zimniej przy 0 stopni niz przy -5 w Polsce. Bardzo tesknie za takim zdrowym, suchym polskim mrozem no i oczywiscie zlotej polskiej jesieni nikt nie pobije. Co do owocow to tutaj chociaz mam ich pod dostatkiem, co musze przyznac odbija sie pozytywnie i na zdrowiu i na wygladzie. Ale truskawki sa smaczniejsze w Polsce.
OdpowiedzUsuń